Kochajmy

Kochajmy i szanujmy przyrodę bo nie wiemy kiedy zniknie coś pięknego...

Hej ;D

Szeri, Labrador Czarny, 3 LataPrzedsta-wiam Wam moje ukochane pieseczki:

Tosia, York, 1 Rok

Maja, York, 5 Miesięcy
 

Muzyczka na dziś: Ewelina Lisowska-W stronę słońca

Przepraszam...

Przepraszam bardzo, że nic nie pisałam, ale po prostu musiałam się dużo uczyć no wiecie koniec roku i wogóle...
Ale obiecuje, że postaram się pisać częściej.Dzisiaj idę na spacer w ładne miejsce więc spodziewajcie się zdjęć ;)
Muzyka na dziś Ewa Farna-Bez Łez
http://youtu.be/IJ3cdu6Ptjs

"Największą swoją miłość chowasz głęboko w sercu"

Muzyczka na dziś: Wspaniała HONEY: Nie powiem jak

http://youtu.be/M93nWdvlSrc

Życie...

"W życiu piękne są tylko chwile". Żyjmy dziś tak jakby  nie było jutra...

 

Wakacje...

 

Nie mogę się już doczekać wakacji....A wy?

Opowiadanie z życia wzięte....

Ostatnio doświadczyłam jakie życie...może inaczej jacy ludzie są fałszywi ;(

Myślisz, że masz najlepszą przyjaciółkę, a tu nagle odstawia numer po którym możesz się już nie pozbierać...

To był normalny dzień(tak właściwie ciągnęło się to już od dłuższego czasu), idę do szkoły jak zawsze uśmiechnięta(ponieważ jestem optymistką), myśląc o swoich przyjaciołach. Podeszłam do mojej "przyjaciółki", która od pewnego czasu zmieniła się nie do poznania. Nie wiem czy na lepsze czy na gorsze...

Zawsze była pozytywną wariatką tak jak ja dlatego tak dobrze się dogadywałyśmy, a ostatnio stała się taka...taka...nie wiem jak mam to opisać. No po prostu gwiazdunia  ;/ Nie podobało mi się to ani trochę, zaczęła mieć przede mną tajemnicę. Ale sprawa zaostrzyła się, gdy miała wyprawić imprezę urodzinową...

Dziewczyny rozmawiały o tym przyjęciu, a ja kompletnie o nim nie wiedziałam...znaczy wiedziałam, że miała je zrobić tylko nie kiedy, o której...Gdy pytałam je o co chodzi udawały, że nie wiedzą o czym mówię, strasznie mnie to denerwowało. Jak pytałam ją odpowiadała, że za miesiąc. Ostatecznie dowiedziałam się o imprezie dzień przed od mojej drugiej przyjaciółki, która została zaproszona. Zrobiło mi się tak przykro. W pierwszej klasie tylko ja chciałam rozmawiać z tą moją "przyjaciółką", a gdy już została "popularna" w naszej klasie, odstawiła mnie jak tanią, bezużyteczną zabawkę. Ale najbardziej dobiło mnie to, że miała jeszcze tupet aby zadzwonić do mnie w czasie imprezy i spytać co tam u mnie, myślałam, że zaraz położę się na podłodze i zacznę płakać jak małe dziecko.

Ale to zdarzenie nauczyło mnie, że ludzie są tacy i tego nie zmienimy dlatego nie można nad używać słowa "przyjaciel"

A na pocieszenie fantastyczna piosenkarka Demi Lovato: Heart Attack